Ponura pogoda nie nastraja do aktywności. Dla mnie chorowanie jest karą. Wydawać się może, że odpoczywając w domu człowiek może pewne rzeczy przemyśleć, coś dopracować, nad czymś się zastanowić. Ja natomiast w ogóle nie mogę się skupić i rzeczowo myśleć. A wręcz przemyślenia mnie osłabiają!

czytaj dalej…